18 wrz 2014

NORDIC WALKING

Mówi się, że nie ma złego czasu by się zakochać, dlaczego nie zrobić tego już teraz?...

My proponujemy zakończyć nudny i monotonny związek z kanapą na rzecz nowego atrakcyjniejszego kochanka (ruchu)... Są wśród nas weterani, którzy już dawno zapomnieli czym są posiadówki przed tv i dla nich żadna aktywność nie jest straszna, nawet gdy za oknem mokro i zimno. Jednak co mają zrobić osoby, które od dawna tkwią w zażyłych stosunkach z kanapą?

Często gdy pojawi się chęć - brakuje siły na realizację. Podstawowym błędem, który popełniamy jest wychodzenie z przysłowiową ,,motyką na słońce''. Zaczynamy np. biegać, a nasz nieprzygotowane do tak dużego wysiłku organizm zwyczajnie się buntuje a nasz zapał gdzieś znika po drodze...



Dla tych z nas, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji proponuję spróbować zacząć od marszu - a najlepiej od marszu z kijkami ;) Nordzic walking - bo o nim teraz mowa - służył fińskim biatlonistom jako element uzupełniający trening latem. A zwykłemu śmiertelnikowi, przy prawidłowej technice pozwoli zaangażować więcej mięśni niż podczas zwykłego marszu, oczywiście organizm w ten sposób zacznie spalać więcej kalorii.

1 godzina NW to 400 kcal
- czy warto? :)
-TAK!



Jedyne czego potrzebujesz to kijki i odpowiednie wygodne ubranie, buty. Kijki można kupić w sklepach już za około 20 zł. (GoSport) Ważna jest długość kijka oblicza się ją ze wzoru 0,68 x wzrost. 

Technikę chodzenia objaśnia film:


Bawmy się sportem ;) 


18 komentarzy:

  1. Tylko błagam: nie ciągnijcie kijków po ziemi, tylko unoście je do góry. Mało kto potrafi uprawiać Nordic Wolking prawidłowo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężko uprawiać nordic wolking prawidłowo skoro nie ma takiej dyscypliny (ang.: walking)

    OdpowiedzUsuń
  3. no niestety nie każdy potrafi prawidłowo wykonać różne ćwiczenia, ale najważniejsze jest to ze wogóle coś robi. Chęci to najważniejszy element, bez tego nic nie zdziałamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. @up ale powinien się starać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marsze to bardzo wyczerpująca aktywność.. Z kijami czy bez 20 km daje w kość i tak. Jednak dobrze używane kijki mogą nas ponieść dużo sprawniej i szybciej. Polecam! Pozdrówki monikaturemka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście wolę bieganie, chociaż w ciąży musiałam się przerzucić na kijki i tak zrobiłam :)

    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta pupa w Twoim celu jest niesamowita! Też taką chcę! Pozdrawiam :)
    pajapaulina.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  8. sama wolę bardziej aktywne rodzaje sportu, ale jak miałam kontuzję pleców, to staram się zamiast leżenia na kanapie dużo chodzić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy wcześniej nie próbowałam nordic walking ale okaże się, co czas przyniesie :) Te twoje zdjęcia cudowne... aż zachęcają ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super jest ta grafika, która pokazuje, jak PRAWIDŁOWO uprawiać NW. Często widzi się osoby, które idą i bez sensu 'podpierają' się tymi kijkami...


    Zapraszam do siebie ;) www.eatsmart4ever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. chodzę z mama :D bardzo ciekawy blog i ta pupa w Twoim celu, też taką chce.
    obserwuję i zapraszam do mnie prusekd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem u Ciebie pierwszy raz i bardzo mi się tu podoba! :) mamy podobne cele. Od dawna ćwiczysz? Zapraszam do mnie też opisałam historię swojej 'metamorfozy' :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny post :) ogólnie super blog .obserwuje i liczę na rewanż
    Paulinandmee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podoba infografika - pokazuje jak w prawidłowy sposób uprawiać nordic walking. Zapraszam na stronę https://www.cham-pion.pl/ - puchary, medale i odznaczenia - takie gadżety motywują do działania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ważne są twoje wskazania w jaki sposób chodzić z kijkami bo nie każdy to potrafi i robi dobrze

    OdpowiedzUsuń