13 lis 2013

Jedz i spalaj tłuszcz




Jedz i spalaj tłuszcz

- czyli jak dieta może nam pomóc w walce o lepszą sylwetkę.



 Decyzja o odchudzaniu sama w sobie nie jest łatwa, podjęcie jej i nie zostawianie wszystkiego ,,na jutro'' to ogromny krok do przodu…  Jednak aby proces ten przebiegał sprawnie sama silna wolna i motywacje to za mało. Musimy bardzo szczegółowo przyjrzeć się naszej diecie, ponieważ właśnie właściwe podejście do niej znacznie ułatwi nam spalanie tłuszczu.







Nasz organizm skutecznie broni się przed utratą wagi poprzez wydzielanie ogromnej ilości kortyzolu – hormonu, który utrudnia redukcję tkanki tłuszczowej.  Wynika z tego pewna prawidłowość mianowicie: organizm by w ogóle sięgnąć po zmagazynowany tłuszczyk musi mieć stworzone odpowiednie warunki - o nich dowiemy się za chwilę…




Bardzo wiele osób myśli, że pozbędzie się zbędnych kilogramów jeżeli będą mniej jadły np. jeden posiłek mniej w ciągu dnia, mniejsze porcje  lub całkowicie zrezygnują z węglowodanów. Często nie wiedząc, że w ten sposób wyrządzają sobie ogromną szkodę…  Jaki jest efekt: albo zniechęcamy się już na początku ponieważ waga stoi w miejscu, albo chudniemy jednak prędzej lub później dopada nas efekt jo-jo…


Co więc należy zrobić? Odpowiedź jest oczywista: nie warto walczyć z fizjologią ale jeść – z głową.




 


Planowanie swojej diety zaczynamy od śniadania… Tak, tak wiem, że jedzenie śniadania to nie lada wyczyn (sama też przez długi czas za śniadanie uważałam kawę, niektórzy dorzucają do niej papierosa…) ale warto jest zjeść normalny posiłek. Nie oznacza to jednak, że musimy zjadać miskę płatków, bogato doprawioną owocami i jogurtem lub grahamkę wysmarowaną dżemem …  Ja proponuje postawić na białko. Białko ma dwie bardzo pożądane dla nas cechy: po pierwsze tłumi apetyt na długo, po drugie trawienie białka dla naszego organizmu jest samo w sobie procesem wymagającym energii (na tej teorii powstała dieta Dukana) Twoimi sprzymierzeńcami są więc chude twarogi,  jajka, kefiry, jogurty (ale nie słodzone i owocowe). Warto jest znaleźć odrobinę czasu na przygotowanie śniadania (np. omletu z warzywami ) nasz organizm odpłaci nam się za ten poświęcony na przygotowanie śniadania  czas.






 Na zegarze godzina 12 czas na kolejny posiłek. Nie zajadamy byle czego… jest to czas gdy większość z Nas jest w szkole lub pracy, więc ma utrudniony dostęp do lodówki, dlatego ważne jest planowanie tego co zjemy np. wieczór wcześniej możemy sobie przygotować sałatkę  lub jakiś owoc, a do tego kubek jogurtu… Nie biegniemy do kiosku w celu zakupu drożdżówki lub porcji frytek.




Jesteśmy po pracy, po szkole bary szybkiej obsługi kuszą: a może pizza lub kebab?

Tak, jeżeli przygotujesz ja sama w domu zamiast do baru idź do sklepu kup filet z kurczaka i warzywa z których możesz przygotować tortille z dodatkiem sosu czosnkowego  (jogurt + czosnek). Wymaga to więcej pracy i zaangażowania ale zjedzenie gotowego dania to 15 minut,  a radość ze szczupłej sylwetki trwa zdecydowanie dłużej…




Jeżeli czujesz, że nie dotrwasz do obiadu napij się szklankę wody.

Jeśli odczuwasz głód pomiędzy obiadem a kolacją, a zwłaszcza w tym czasie mamy większą  ochotę na coś słodkiego ;) sięgnij po owoc. Jeżeli trenujesz w tym czasie nie zapomnij spożyć po wysiłku odrobiny białka najlepiej w postaci naturalnej: jogurtu lub mleka.


 

Kolacja nie powinna być spożywana tuż przed snem. Bezpieczny czas na zjedzenie kolacji to minimum 2 godziny przed planowanym pójściem spać.  Na kolacje możesz zjeść np. kanapki z pełnoziarnistego  pieczywa z chudą wędliną lub łososiem  lub twarożek z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką… Możliwości jest naprawdę dużo. Moment zjedzenia kolacji warto jest zaplanować, gdyż nie każdy potrafi zasnąć z pustym żołądkiem. a zjedzenie kolacji tuż przed snem może powodować, że mimo tego, że zasnęliśmy szybko rano wstajemy ociężali i nic nam się nie chce.





Kilka istotnych wskazówek:

Ważne jest aby jedzeniu towarzyszył spokój, należy celebrować każdy przeżuwany kęs ponieważ wpływa to na trawienie, a przede wszystkim organizm ma czas na odebranie sygnału o sytości .

Stawiamy na warzywa i owoce dlatego gdy tylko możemy je dołączyć do któregoś z posiłków – dołączajmy.

Do sposobów na przyspieszenie przemiany materii, należy stosowanie większej ilości przypraw, takich jak  pieprz, imbir, cynamon. A także herbata i kawa.

Warto także pamiętać o piciu dużej ilości wody mineralnej i spożywaniu produktów bogatych w błonnik.

Odstępy między posiłkami powinny być nie dłuższe niż 3-4 godziny.

E.


10 komentarzy:

  1. ostatnio czytałam teorię, że żeby pobudzić metabolizm, trzeba jeść malutkie porcje (wielkości pięści) co godzinę. Co myślisz o takiej teorii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem ciekawa teoria i też jestem ciekawa innych opiń. Moim zdaniem może być nieco uciążliwe jedzenie co godzinę. Pół torebki wypełnionej zapasami ;)
      Ostatnio jadam co 3 h i mój metabolizm bardzo się poprawił, poza tym tracę na wadze jedząc 3 śniadania ;) Bosko!

      Usuń
  2. Idealny zestaw dla mnie ,uwielbiam jogurty ,kefiry białe sery i warzywa ale nie same tylko np. w połączeniu z twarożkiem,śniadanie jest bardzo ważne inaczej nie mogę funkcjonować normalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Racja, by być fit trzeba jeść zdrowo i odpowiednio.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam duży problem ze śniadaniami zwyczajnie rano nie mogę... powoli się przełamuję na początku było to jedzenie na siłę ale z dnia na dzień jest lepiej i rzeczywiście po śniadaniu jestem długo syta i lepiej mi sie pracuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam problemy z jedzeniem sniadania :/ chodze do pracy na 7, wstaje po 5.20 do tego musze wziasc leki i nie mam jak zrobic sobie normalnego sniadania. Moze ktos poleci cos? Kin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuje taki próżniowy pojemniczek - normalny do kupienia w supermarkecie, do którego dzień wcześniej będziesz mogła włożyć to co zjesz na śniadanie i schowasz do lodówki... Może to być nawet gotowa kanapka z pełnoziarnistego pieczywa z odrobiną polędwicy łososiowej i kilka małych pomidorków. Jedzenie przechowywane w ten sposób na pewno się nie popsuje, a Ty nawet jeżeli nie zjesz śniadanka rano możesz je zabrać ze sobą do pracy, szkoły itd. bo jest już gotowe.

      Usuń
  6. co myślicie na temat takiej diety na początek, która polega na odejmowaniu ze swojego jadłospisu po jednym produkcie dziennie, żeby uchronić się w przyszłości od efektu jo jo i rzucania się na jedzenie... myślicie, ze ma to sens?

    OdpowiedzUsuń