5 lis 2013

Pierwsze kroki w bieganiu ;)

  • Początki są najtrudniejsze...   

    Chciała bym/ chciał bym zacząć bieganie ale :nie mam butów/ nie mam z kim biegać/ idzie zima i wiele innych wymówek. 

    Chcieć to móc !







    Gdyby tak każdy biegacz(a jest ich troche) podchodził do biegania to pewnie większość zamiast bić rekordy na bieżni, biło by rekordy w piciu wódki czy tam piwa. 
    Jeśli nie wiesz jak zacząć wydaje Ci się to trudne, a ostatnie Twoje przebiegnięte kilometry były w gimnazjum ba! w podstawówce zastosuj metode małych kroczków. 
    Nie spodziewaj się również ze w dniu twojego debiutu przebiegniesz 20km bez zadyszki, bo możesz się rozczarować. 




    Co chcemy osiągnąć ?


    Podejmujemy się biegania, wyznaczmy sobie jaki ma być cel tego biegania? 
    Spalić kilkaset kalorii, wyrobić łydki, czy też poprawić kondycje ?



    Zorientuj się w jakiej jesteś formie? 

    Proponuje jedno próbne bieganie, które pokaże Ci na własnej skórze jak jest z tobą źle, bądź dobrze. Ale uważaj, i nie przesadź co by się nie zrazić już na samym początku. 

    Jak zacząć ?


    Zacznij od marszobiegu, zacznij szybkim chodem a gdy już będziesz czuć się na siłach przejdź do truchtu. 
    Lekki delikatny trucht postaraj się zapanować nad regularnym oddechem, to klucz do sukcesu.
     Pierwszy trening nie powinien trwać dłużej niż 30min, ma on nas  rozochocić na więcej. Więc nie szarżujemy! 

    A jakie buty i ubranie ?


    Jeżeli chodzi o kwestie butów  bądź ubrania, wybierz to w czym się czujesz wygodnie. Masz wygodne  buty sportowe? Załóż je! Masz przewiewne dresy ? ubierz je! Okej, wielu     zacznie krzyczeć a gdzie ochrona dla stawów, buty powinny być  biegowe(najlepiej takie za kilka stów) a odzież termo aktywna. 
    Na sam początek w zupełności wystarczą wygodne buty i wygodna(niespecjalistyczna odzież) Nie widzę sensu wydawać grubych pieniędzy jak później ma to wszystko leżeć w szafie. 
    Powoli i stopniowo. Jeśli już mniej więcej wiem na jakim poziomie jest nasza forma i obraliśmy cel czas na plan ! dwa razy w tygodniu, a może nawet trzy razy w tygodniu ? 


    Robimy realny plan, i nie patrzymy na innych. 


    Moja propozycja na pierwsze tygodnie biegowe: 
    Wtorek i czwartek 30 minut marszu na przemian z truchtem (docelowo będziemy starać się przejść tylko do truchtu) 


    Masz jakieś pytanie? 
    Cos cię gnębi a nie wiesz czy to stosowne pytanie? 
    Napisz chętnie postaram/postaramy się rozgryźć twój problem.
    Już w krotce dalsza część cyklu, tak ze 

    do biegu! gotowi? START!!



7 komentarzy:

  1. A co w przypadku bólu w kostkach,chodzi mi o stawy??? Zaobserwowałam u siebie zaraz po 20 minutowym biegu a do tego pieczenie stopy w środkowej jej części i nie wiem co to jest. Lekarz ortopeda twierdzi,że wszystko ok.lecz ja nie mogę biegać bo boli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, ciężko mi stwierdzić co może być nie tak. najlepiej by było jak by Cię obejrzał jakiś fizjoterapeuta albo lekarz sportowy z prawdziwego zdarzenia a nie pan który wpisuje tylko recepty. Sam się przekonałem nie raz że lekarze nie zdają sobie sprawy z tego że nie da się po prostu nie biegać, jak często mi diagnozowali. Ale podejrzewał bym zły dobór obuwia, a nawet jakieś zwyrodnienie stawu skokowego.

      pozdrawiam załoga CSSNZ

      Usuń
    2. Gryzło mnie to pytanie więc zapytałem także kolegi który aktualnie jest na 3 roku fizjoterapi, poniżej jego diagnoza :)

      "Co do bólu, to gdy on występuje to nie jest wszystko ok, bo to jest właśnie nasz sygnalizator, że w organizmie stało się coś patologicznego. W stawie mogą boleć różne rzeczy, tą dziewczynę może boleć naciągnieta, lub lekko rozwłókniona torebka stawowa, np. po krzywym stanięciu na stopę, która nie dokońca wyleczona teraz boli, innym najbardziej prawdopodobnym przypadkiem jest naciągnięcie któregoś z więzadeł, staw skokowo-goleniowym jest wzmacnoany przez więzadło trójgraniaste na kostce przyśrodkowej i skokowo-strzałkowe na bocznej, wystarczy, że ktores z nich zostało naciągnięte podczas biegu i objaw jaki to daje to ból, bez obrzęku czy zniekształcenia stawu. Ja miałem taka sytuacje calkiem niedawno z wiezadlem pobocznym strzałkowym w kolanie, bolało za każdym razem gdy biegałem, w tym przypadku przerwa 1,5 tygodnia od biegania załatwiło sprawę:) Co do pieczenia, to nie jestem pewny bo nie jestem specialista ani lekarzem, ale objaw pieczenia daje podrażnienie nerwu czyli inaczej parestezja, nieprawidłowe odczucia odczuwane m.in jako pieczenie, nerw mógł zostać naciągnięty albo w jakiś sposób podrażniony np. przez nagłe wykrzywienie stawu. Co do umiejscowienia jeżeli piecze ją srodkowa część stopy to za unerwienie tej części mięśni stopy odpowiadają podeszwowe odgałęzienia nerwu piszczelowego, więc jeżeli to jest podrażnienie nerwu to właśnie w tym można szukać powodu pieczenia, taka jest moja teoria:)"

      pozdrawiam Mario

      Usuń
  2. Ja natomiast chciałabym przesłać zapytanie na temat rozgrzewki oraz co zrobić kiedy podczas biegania mam problem z piszczelami, bolą niesamowicie, nie mogę przez to kontynuować biegu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej,
    Twoja kontuzja jest typowa dla biegaczy a tym bardziej początkujących. Podsyłam rzetelne informacje które po przeczytaniu na pewno rozwiążą twój problem
    http://bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1

    A jeśli chodzi o rozgrzewkę, jest to indywidualna kwestia każdego, jednak znalazłem coś dla pozatkującyh a także i dla tych średnio zaawansowanych, nawet sam robie podobną.
    http://www.youtube.com/watch?v=PPaMKwTxlTc

    pozdrawiam załoga CSSNZ :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a jak się ubrać na trening biegowy w taką pogode jaką mamy teraz lub zimą bez stroju odpowiedniego dla biegaczy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię uprawiać
    jogging ale trochę się obawiam, jaki bieganie będzie miało wpływ na moje stawy na dłuzszą metę...

    OdpowiedzUsuń