17 paź 2013

ChickenTuna Laura Harris -Inpiracja

ChickenTuna może nie każdy skojarzy ale patrząc na zdjęcie już każdy wię, że to wymarzone pośladki wielu z nas ;) Zastanawiasz sie jak ta dziewczyna to robi ? A raczej Pani ;) Czemu ? 
Zapraszam do czytania ;)






Zdecydowanie jest na moim pierwszym miejscu jesli chodzi o figure systematycznosc determinacje wytrwałość ;) Myślać co ja mam w głowie patrząc na ten tyłek wole nie pokazywać go mojemu chlopakowi heh ;)


Jak ta dziewczyna to robi? A raczej Pani ? Tak tak Pani bo Laura ma 45 lat ;) Tak dobrze czytasz nie 20 nie 25 ;)
Myslisz pewnie a to pewnie ma takie geny pewnie całe życie tak wyglądał ? Otóż nie.

Przemiana Laury ;)

Laura była dziewczyna zwykła jak każda z nas nie ruszała się nie miała kondycji nie mogła dostać się do grupy cheerlederek, lecz nie poddała się i chciała zmienić coś w swoim życiu.
Jak pisze na swoim blogu w wieku 23 lat była w sklepie i w lustrze zobaczyła "ogromny cellulit, wylewające się boczki oraz bezkształtne obwisłe "dwa worki. Wtedy zakupiła programy treningowe i zaczeła zmieniać swoje życie ;)





                   


  w wielu 21 lat         tu w wielu 44 lat






Co ją motywuje ?

To ze w wielu 45 lat ma ciało lepsze niż w latach młodości.  Mówi iż najważniejsza jest systematyczność zdrowie i regularne posiłki. Podczas treningów nic ani nikt nie jest jej w stanie wybić z rytmu ;)

Jej najdłuższa przerwa w treningu od 1992 wynosi mniej niż jeden tydzień ;) To jest nie wiarygodne ;) 


Laura jest agentką nieruchomości ma męża i pieska ;) Wiec nie jest osoba spedzajaca dzień tylko na ćwiczeniach ;)


Co je i jak ćwiczy Laura ?

Jej dieta przepełniona jest rybami sałatkami i oczywiscie wodą ;)
3 dni w tygodniu chodzi na siłownie i 5 razy w tygodniu po 50 min ćwiczy cardio w domu. 
Nie ważne co sie dzieje czy dzień kończy sie wczesnie czy póżniej nawet o 22 nie odpuści i poćwiczy ;)




A Was motywuje ? Ahh lece robić przysiady ;)

5 komentarzy:

  1. Figura , której można pozazdrościć....jednak będę się upierać, że uwarunkowania genetyczne tez są bardzo ważne....to że Laura ma pieska a nie 3 dzieci też należy wziąć pod uwagę....ciąża bardzo zmienia ciało kobiety, szczególnie skórę na jej brzuchu...no i jeszcze jedno...widać, że na zdjęciu sprzed laty jest bardzo szczupła.....zawsze łatwiej zrobić piękna rzeźbę kiedy nie trzeba zrzucać 30 kg. Tak czy inaczej, podziwiam za determinacje , wytrwałość i piękną figurę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ ona ma przynajmniej 1 dziecko :)

      Usuń
  2. no dobra ładne, ale czy od przysiadów nie urosną nam mięśnie? może pupa poprawi swoją jędrność, ale te nogi...potem można wyglądać jak ci którzy pakują...hmm zastanawiam się...ale ogólnie Pani mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba nie bardzo wiesz co mówisz, żeby urosły Ci mięsnie takie jak koksom potrzebowałabyś testosteronu.... Trening siłowy jest tak samo ważny jak cardio, nie rozumiem czemu kobiety tak bardzo się go boją

      Usuń
    2. no chyba o to chodzi, zeby te miesnie urosly, prawda? na samych przysiadach daleko nie zajedziesz, ale jak dodasz obciazenie, to dopiero zobaczysz roznice i nie bedziesz mogla przestac :) a pani ze zdjecia na pewno nie chodzi na silownie zeby z biezni czy rowerka korzystac :)

      Usuń